Rajd dziki nr 21 - Suwalszczyzna w pigułce

Moje foteczki i 1 filmik z traski

--->> KLIK <<----

Teraz czas na relację z naszej wyprawy.
Na rajd pojechało 12 osób: Arek, Darek, Marek, Maro, Paweł, Mirek, Zyga, Sławek, Damian, Leszek, Grzesiek i ja (jedyna wśród 11 harpaganów )
Pierwszy dzień:
Na miejsce zakwaterowania do Starego Folwarku przyjechaliśmy o godz. 10.00, po krótkich przygotowaniach wyruszyliśmy na naszą pierwszą trasę wokół jeziora Wigry. Nie obyło się bez przygód. Poszło tyle dętek, iż następnego dnia dzień rozpoczęliśmy od wizyty w serwisie w Suwałkach by uzupełnić straty. Mnie osobiście ten dzień kojarzy się głównie z pompowaniem dętek . W trakcie naszego objazdu poznaliśmy dokładnie krok po kroku linię brzegową jeziora Białego Wigierskiego. Tego dnia nie obyło się bez wywrotki. Bliskie spotkanie z wigierską kolejką wąskotorową miał Maro w towarzystwie Mirka. Na zakończenie trasy odwiedziliśmy Pokamedulski Zespół Klasztorny w Wigrach. W tym dniu odbywał się coroczny Jarmark. W przydomowym gospodarstwie zjedliśmy prawdziwie domowe kartacze i mrowisko (miejscowe danie podobne do naszych faworków, ale kształtem przypominające sękacza). Trasa piękna, oddaje piękno suwalszczyzny, jej dzikość i przyjazność dla turystów. Szlaki czytelnie oznakowane, co zakręt tablice informujące o dalszej trasie. Brawo dla tamtejszych samorządowców. Moglibyśmy się od nich wiele nauczyć. Dystans 60 km.
Drugi dzień:
Trasa prowadziła ze Starego Folwarku przez Suwałki nad najgłębsze jezioro w Polsce, nad jezioro Hańcza przez Suwalski Park Krajobrazowy. Trasa biegła nad licznymi urokliwymi jeziorkami. Jadąc nad Hańczę zaliczyliśmy punkt widokowy Turtuł wys. 231 m. W drodze powrotnej odwiedziliśmy Jeleniewo. W restauracji "Pod Jelonkiem" (poleconej przez Bazyla) zrobiliśmy dłuższy popas. Oczywiście na talerzach królowały kartacze. W trakcie posiłku przeszła nawałnica, dzięki temu ominęło nas przemoczenie. Szczęściarze z nas . Trasa oddała pogórkowatość tych terenów. Wiele zjazdów i podjazdów. Mówi się, że suwalszczyzna to "garbate Mazury". Całkowicie się z tym zgadzam. Dystans 83 km.
Dzień trzeci:,
W tym dniu pojechaliśmy w kierunku na Sejny na tereny polskich Litwinów. Jechaliśmy przez Maćkową Rudę, Sarnetki, Pogorzelec, Giby, Sejny do Starego Folwarku. Jadąc przez most na Czarnej Hańczy spotkaliśmy miejscową gospodynię, która wiozła świeże bułeczki jagodzianki dla kajakarzy spływających Czarną Hańczą. Niestety dla kajakarzy niewiele zostało. Oczywiście wszyscy kupiliśmy pyszne jagodzianki dla pokrzepienia ciała. Trasa głównie prowadziła polami co utrudniało jazdę. Tego dnia wiał bardzo silny wiatr. Oczywiście jechaliśmy pod wiatr . Dystans 80 km.

Podsumowując: pogoda nam dopisała, warunki lokalowe bardzo dobre, towarzystwo jeszcze lepsze. To był bardzo udany pobyt.

Opis wyjazdu na pewno doda Ewa jak wróci ze Starego Folwarku, a na razie garść zdjęć ode mnie

plus.google.com/u/0/photos/1147787313409.../6048943351433128337

Zbiórka w sprawie wyjazdu na suwalszczyznę 15.08.2014r. o godz. 6.50 na stacji Statoil na ul. Leonharda. Wyjazd o godz. 7.00. Na miejscu niestety od razu nie będziemy mogli się zakwaterować, ponieważ rano dom opuszcza poprzednia grupa. Pensjonat będzie gotowy na godz. 14-15.00. Zostawimy auta na posesji i pojedziemy w trasę wokół j. Wigry, a zakwaterujemy się po powrocie. Na terenie posesji nie będziemy mogli rozpalić ogniska, natomiast do dyspozycji będzie duży grill. Pościel i ręczniki w ramach pobytu.

Niezdecydowanych zapraszam na exploracje Suwalszczyzny. Jeszcze dysponujemy wolnymi miejscami, a cena noclegu nie przekroczy 50 zl. Nalezy brac pod uwage dwie doby.

Zapraszam wszystkich chętnych na weekendowe zwiedzanie pięknej, lecz niedocenianej suwalszczyzny (oczywiście na rowerach) w dniach 15-17.08.2014r. Noclegi w Starym Folwarku w pensjonacie "Azyl" nad jeziorem Wigry. Pod tym adresem możecie zobaczyć warunki: www.suwalszczyzna.net/pensjonaty,318.html. Dojazd do Starego Folwarku samochodami wraz z rowerami. Koszt pobytu uzależniony jest od ilości osób, które zgłoszą akces wyjazdu. Im więcej nas pojedzie, tym będzie taniej. Mamy do dyspozycji cały dom z miejscami noclegowymi dla 16-22 osób. Koszt za dobę za cały dom to 700 zł. Termin zgłoszeń do 03.08.2014r. (ze względu na długi weekend i wniesienie zaliczki). Proszę o zgłoszenia do mnie osobiście (dla osób, które mają mój tel.), dla pozostałych podaję e-maill : Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
Plan pobytu:
pierwszy dzień - tur de Wigry, ze zwiedzeniem słynnego klasztoru Kamedułów, w którym nocował Jan Paweł II.
drugi dzień - j. Hańcza
trzeci dzień - Suwalski Park Narodowy.