14 lipca Pociąg do Bartoszyc

Witam
Mam tylko prośbę aby o inicjatywach w stylu odłączania się od oficjalnej grupy informować wcześniej organizatorów, tak żebyśmy wiedzieli, że nie zostawiamy nikogo na trasie i że nie trzeba po nikogo potem wracać do Bartoszyc albo Sępopola.

P.S. W Bartoszycach będziemy ok 11.27.

Pozdrawiam

Marian napisał:

sugeruję dojazd do Korsz i przejazd rowerami przez Warnikajmy ( tzw. mały Malbork), Drogosze (potężny pałac Dohnów), Prosnę ( ruina pięknego pałacu, ale robi wrażenie) do Sępopola i Bartoszyc. Macie zaprawę na długie trasy

Pomysł bardzo dobry,ale raczej na oddzielny rajd w innym terminie bo wyprawa skupia się tym razem na Bartoszycach.
A tak przy okazji,pałac Dohnów w Drogoszach oglądalismy w tamtym roku ale w skromnej grupie chętnych,jesli ktoś byłby zainteresowany rajdowaniam w tamtych okolicach to można zrobic wycieczkę po opisanych przez Mariana punktach.Dojazd i powrót oczywiście pociągiem z Korsz bo na powrót do Olsztyna na rowerach nie ma szans.

PS.Do Bartoszyc będe jachac z oficjalną grupą,znalazło sie miejsce na liście w zastępstwie

Jesli pociąg zgodnie z planem wysadzi nas w Bartoszycach ok godz.12ej spotkamy sie z grupą dzikich którzy dojadą z Korsz i będe szukał chętnych na powrót do Olsztyna z nastawieniem na odwiedziny kilku ciekawych miejscówek po drodze (m.in.odrestaurowany pałac z folwarkiem,restauracją i stadniną koni w Galinach, następnie Stoczek Klasztorny,będzie mozna też odwiedzic po drodze jeden z najstarszych dębów na Warmii,450letniego giganta który znajduje sie niedaleko Bartoszyc
Rajd będzie całodniowy,dystans ok 110km,powrót podobnie jak wycieczka oficjalna,czyli wieczorem.
Propozycja jest do zaawansowanych rajdowiczów,nie chcaiłbym aby ktoś sie gubił na trasie

o miejsce w szynobusie się nie boję (zwłaszcza, że to ten \"lepszy\" model, z aż 4 miejscami)



jeśli chodzi o trasę, to niestety nie mam możliwości jej przetarcia, więc pobuszujemy w okolicy na bazie mapy. Twoje Marian propozycje są zbyt ambitne, bo na pewno nie damy rady w 2 godziny (od przyjazdu do Korsz do planowanego Waszego przybycia do Bartoszyc) odwiedzić wszystkiego. Przejechać na pewno by się nam udało, ale nie ma szans na szukanie obiektów w terenie ani już tym bardziej ich dokładniejsze obejrzenie... Tym niemniej, z któregoś z podanych namiarów skorzystamy. Dzięki!

Jeśli chodzi o pozostałe punkty programu, to zdaję się na \'dzikość\', łut szczęścia i pomysłowość współtowarzyszy/współtowarzyszek wycieczki

Witam,
poranny kurs pociągu rozkładowego z Olsztyna do Ełku przez Korsze obsługiwany jest przez szynobus PESA SA 133 i ma tylko 4 miejsca do rowerów. Taka informacje otrzymałem od kolei. Tak wiec możecie mieć kłopot z załadunkiem rowerów. Podobni ma się sprawa z kursem powrotnym.
Co do trasy - to sugeruję dojazd do Korsz i przejazd rowerami przez Warnikajmy ( tzw. mały Malbork), Drogosze (potężny pałac Dohnów), Prosnę ( ruina pięknego pałacu, ale robi wrażenie) do Sępopola i Bartoszyc. Macie zaprawę na długie trasy, więc do Olsztyna nawet rowerami wrócicie.
Do granicy na przejście mam zezwolenie dla grupy poruszającej się pociągiem i uzgodnienia ze strażą, więc to niestety odpada.

W zaiązku z tym, że również i ja przespałem oficjalne zapisy, jak najbardziej odpowiada mi takie rozwiązanie.

Na dzien dzisiejszy wiem jedno,jade na pewno.
Niestety nie załapałem sie na oficjalną wycieczkę,jesli nie uda sie wskoczyc do tego pociągu z listy rezerwowej to pozostaje rajd dziki.
Start najlepiej ze stacji Łankiejmy(20km do Bartoszyc)

to ja sie wstepnie pisze na takie rozwiazanie.

Z tego co mówił marcin, miejsc w pociągu już nie ma i pozostaje jedynie lista rezerwowa.
W związku z tym zapraszam do udziału w Rajdzie Dzikim \"Odrzuconych\"

Pomysł opiera się na dołączeniu do \"oficjalnej\" wycieczki kolejowej, ale dopiero w Bartoszycach. Aby nie było konieczności jechania tam dzień wcześniej i nocowania gdziekolwiek, proponuję skorzystać z rozkładowego pociągu w okolice Korsz, który odjeżdża o 8:51 i na miejscu jesteśmy tuz przed 10:00. Myślę, że około 30 km do Bartoszyc połkniemy sprawnie i dołączymy do wycieczki zgodnie z ich planem, czyli o 12:00. Potem juz wspólna wycieczka.
Powrót z Korsz pociągiem albo rowerami.

Koszt biletu w jedną stronę 14,5 pln + rower (dowiem sie ile to będzie- mam nadzieję na jakąś wakacyjno-weekendową promocję ).

Jedzie ktoś?
Zakładać osobny wątek \"dzikusa\" dla tej wycieczki?
A może jest lepsza idea dotarcia w okolice Bartoszyc?

link pewnie nie dziala z racji \"fajnosci\" tego slinika forum, ktora sie objawia m.in. intuicyjnoscia wrzucania obrazkow, ale moze i na podawanie URL tez dziala

wystarczy z podanego adresuwykasowaci dostajemy calkowicie dzialajace
www.ft.mazury.pl/viewtopic.php?t=2593

ale to trzeba znac podstawy skaladni URL...
i po problemie, choc zawartosc merytoryczna tematu i tak zostawia wiele do zyczenia.

test


EDIT
po wrzuceniunawet adresu nie wyswietla

Po to, że on to robi za każdym razem.
Ja rozumiem, że chce wypozycjonować umarłe forum, no ale bez przesady.

Link faktycznie nie działa,ale krysia po co ten dym robic,wyluzuj troche..
Każda informacja jest dobra.

Węgorz23 Twój link się nie otwiera, ale...
NA KIEGO GRZYBA go wkleiłeś?bo jak znalazłam przez google forum, które zalinkowałeś i znalazłam wątek o pociągu, to pod informacją Milana, która jest dokładnie skopiowana i w tym wątku, a więc pod nią są całe 3 posty, słownie TRZY.
I te 3 posty nazywasz dyskusją???Z czego wszystkie 3 dotyczą tylko jednej sprawy czy chłopak może się dołączyć już w Bartoszycach.

Ja rozumiem, że pozycjonowanie stron, ale jest jeszcze coś takiego jak myślenie-ono naprawdę nie boli.

podaję link do tematu na forum gdzie jest aktualny wątek dyskusji:

www.ft.mazury.pl/viewtopic.php?t=2593

Istotne szczegóły są na forum Turystycznym Warmii i Mazur.

Oficjalne info o tej imprezie:

Oddział Warmińsko-Mazurski PTTK w Olsztynie oraz Warmińsko-Mazurskie
Towarzystwo Miłośników Kolei zapraszają na wycieczkę kolejowo -
rowerową oraz kolejowo - pieszą.

Impreza odbędzie się 14 lipca 2012 roku według następującego programu:
06.30 podstawienie wagonu na Dworcu Głównym w Olsztynie, zbiórka
uczestników, załadunek rowerów do wagonu
07.30 odjazd pociągu specjalnego przez Czerwonkę, Korsze do Skandawy i
granicy polsko-rosyjskiej. Po drodze objaśnienia dotyczące trasy
przejazdu i atrakcji widocznych z pociągu. Zwiedzanie punktu odpraw
granicznych i fotostop przy samej granicy, przejazd do Bartoszyc przez
Korsze.
12.00 przyjazd do Bartoszyc. Grupa piesza ma w programie zwiedzanie
Bartoszyc. Grupa rowerowa wyrusza na trasę rajdu rowerowego przez
Sępopol do Wiatrowca Warmińskiego .
16.00 odjazd pociągu z Bartoszyc z grupą pieszą
16.30 ładowanie rowerów na przystanku Wiatrowiec Warmiński. Odjazd do
Olsztyna
19.00 przyjazd wycieczki do Olsztyna.

Obsługę turystyczno-krajoznawczą zapewnia uczestnikom licencjonowani
przewodnicy turystyczni PTTK.
Ze względu na możliwe minutowe zmiany rozkładu jazdy, każdy uczestnik
otrzyma szczegółowy program imprezy w momencie wejścia do pociągu.

Koszt wycieczki 60 zł. Zapisy w biurze Oddziału Warmińsko-Mazurskiego
PTTK w Olsztynie do dnia 28 maja do 09 lipca 2012. Organizatorzy nie
zapewniają rowerów dla uczestników, należy mieć sprzęt własny.
Konieczne może okazać się drobne przygotowanie rowerów do
transportu.

Zapraszamy

Dla uzupełnienia dodam że miejsc dla rowerzystów z rowerami jest 60 dla pieszych 24.
Ze względu na sposób transportu rowerów prosimy o demontaż tylnego błotnika w rowerze (w szczególności rowery z tylnym światłem umieszczonym na błotniku).
Osoby chcące wziąć udział w imprezie z przyczepką dla dziecka lub z siedzeniem dla dziecka muszą koniecznie zgłosić ten fakt wcześniej organizatorom imprezy.

Dystans wycieczki rowerowej z Bartoszyc do Wiatrowca 27km,tempo amatorskie także duża częsc zaawansowanych i tych mniej zaawansowanych może odczuc niedosyt z jazdy rowerem,w zamian będzie to podróż napewno atrakcyjna z historią kolejnictwa regionalnego w tle

Trasa wycieczki z Bartoszyc:
miejsce.info/m/pl/d01ddFW

Uwaga

Jakby ktos chciał przedłużyc wycieczkę to proponowałbym zorganizowac powrót z Bartoszyc do Olsztyna na rowerach,pomijając przejażdzkę do Wiatrowca.
Mielibyśmy przy okazji ciekawy rajd dziki urozmaicony o kilka ciekawostek po drodze.
Na chwile obecną jest to luzna propozycja dla długodystansowców,długośc trasy w wariancie dzikim to ok 90km do Olsztyna.

szkoda tylko, że w zapowiedzi nie ma istotnych szczegółów, jak chociażby dystansu czy tempa jazdy.
fajnie wiedzieć na co się nastawiać.

i nie mówcie, że na mapie można sprawdzić, bo wiecie przecież, że nawet z Olsztyna do Klewek możnaby przeprowadzić ciekawą trasę o długości 100 km

ciekawe też, co oznacza \"drobne przygotowanie rowerów do transportu\"...

ale ogólnie pomysł ciekawy.

Namówiliście mnie chłopaki;-)dzięki!
Aha i można się kulturalnie zgłosić przez telefon a pieniądze wysłać przelewem!!!to bardzo dobra wiadomość dla tych co omijają centrum szerokim łukiem.
Link do imprezy:
www.mazury.pttk.pl/imprezy-turystyczne/3...q-14-lipca-2012.html