rajd nr.32 - Polowanie na Czerwony Październik

Wszyscy w Stawigudzie mieliśmy cichą nadzieję, że zmienicie trasę i na 14:00 zjawicie się na wspólne ognisko Jednak nasze przyciąganie psychomagnetyczne nie zadziałało

Ostatecznie, oba niedzielne wyjazdy wydają się udane, a przecież o to chodzi! PZDR!

Czas najwyższy odnotować rajd nad jez.Dadaj
Na miejscu spotkania zebrało sie 6 osób, w Zalesiu odnalazl sie jeszcze Tomek który nas szukał od rana.
Pojechalismy zgodnie z planem w kierunku Klebarka i dalej polami na Bogdany (za Klebarkiem w lewo),droga juz ledwie widoczna w trawie ale jest to ciekawy skrót dla tych co lubią czasem zjechać z utartych szlaków.
Nie rozpisując sie za bardzo zaliczylismy taką trase: z Barczewa wzdłuż Pisy Warmińskiej do Zalesia,dalej przeskoczyliśmy tunelem szose DK16 i przez Czerwony Bór dojechaliśmy do jez.Dobrąg,dalej Ramsowo,szybki asfalt do hotelu Dadaj (tutaj dłuższy postój na pogawędki) dalej po wzniesieniach jechalismy do Kromerowa,potem zatrzymalismy sie przy dawnym młynie w Klimkowie,dalej Tumiany i Barczewo,Olsztyn.
W Tumianach nastapił podział,ja i Piotr postanowiliśmy zostać dłużej (etap nocny) reszta grupy pojechała prosto na Olsztyn. W Barczewie kolejny postój na wyspie z widokiem na więzienie,czekalismy az sie ściemni hehe.
Z Barczewa jechalismy po zmroku przez Barczewko i Słupy.

Podsumowując, polowanie było ciekawe lecz niestety sowieckiej łodzi na Dadaju już nie było,znalezlismy tylko czerwone liście;
Jak sie okazało na Dadaju odnalazł sie zaginiony biały stateczek który wczesniej cumował na jez.Krzywym a który nazywa sie Róża Wiatrów ex Paul von Hindenburg,statek zabytkowy który należał do flagowej floty Mazurskiej,zwodowany przed wojną ale o tym może innym razem.

Podziekowania dla Dziadka za herbatę w Starym Folwarku.

plus.google.com/photos/11829722834695714...066452513?banner=pwa

W ostatnią niedziele pazdziernika proponuje rajd w poszukiwaniu ostatnich kolorów jesieni,przy okazji może odnajdziemy rosyjską łódz na Dadaju

Zbiórka w niedziele 26.10 na skrzyżowaniu ul.Wyszyńskiego/Piłsudskiego godz.9:30 czasu zimowego (pod budynkiem dawnego Cezala) . Wylot na Ostrzeszewo obok Michellina.

Pojedziemy w kierunku Barczewa i nad jez.Dadaj.
Trasa:Olsztyn,Barczewo,las Czerwony Bór,Ramsowo,hotel Dadaj,Kromerowo,Tumiany,okolica Barczewa,Olsztyn.
Dystans ok 80km.
Drogi różne,będzie dużo asfaltu jak i szutrów leśnych i dzikich mało znanych scieżek.
W Dadaju lub w Tumianach odpoczynek w restauracji i coś gorącego,bo ma być przymrozek.Zabieramy lampy,dla chętnych powrót po zmroku.