Zapisy na wycieczki autokarowe

Więcej
2013/07/10 14:13 - 2013/07/10 14:14 #5081 przez agaziolk
Replied by agaziolk on topic Zapisy na wycieczki autokarowe
Do tej pory nie było tak, że osoby które stały w kolejce odeszły z kwitkiem. Ale niestety jeśli ktoś nie ma w rodzinie czy wśród znajomych osoby dysponującej czasem i mogącej stać godzinami w kolejce nie ma szans na zapisanie się na wycieczkę. Ja kończę pracę o godz 15 w PTTK jestem ok 15.10 i już wtedy kolejka zaczyna się na parterze. Gdyby nie to, że mój tata przychodzi do kolejki to nie pojechałabym na żadną wycieczkę.
Ostatnia2013/07/10 14:14 edycja: agaziolk od.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/07/10 14:00 #5080 przez eldzia111
Replied by eldzia111 on topic Zapisy na wycieczki autokarowe
Jestem stałą uczestniczką podróżowania z Przewodnikiem i mi również nie udało się zapisać na wycieczkę. Udało mi się dodzwonić o godz.15.02, pani odebrała ode mnie zgłoszenie na mnie i moją koleżankę. Niestety, okazało się że nie zostałyśmy zapisane bo tak zdecydował Pan Prezes. Na ogłoszeniu o wycieczce jest napisane, że zapisy w biurze PTTK lub telefonicznie i jest podany numer telefonu. Bardzo się zdziwiłam gdy dzisiaj przyszłam zapłacić i okazało się, że nie jestem zapisana. Bardziej dziwi mnie postepowanie pracowników PTTK. Z tego co wiem, po to wprowadzono zapisy co miesiąc i od godz.15 aby umożliwić zapisy dla osób które nie mogą poświęcić pół dnia na stanie pod drzwiami biura. Takim postepowaniem PTTK zraża prawdziwych pasjonatów podróżowania.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/07/10 08:44 #5077 przez agaziolk
Replied by agaziolk on topic Zapisy na wycieczki autokarowe

Andrzej Bobrowicz napisał: Nie istnieje żadna dodatkowa lista, inna dla zapisów telefonicznych. Jak dotąd przyjmowaliśmy je zgodnie z kolejnością wykonania telefonów, w tym samym czasie co zapisy kolejkowe. Sugerowanie przez Panią Agnieszkę, że istnieje jakaś inna lista jest nieprawdą. Ci z Państwa, którzy stali choćby raz w kolejce zapisów widzieli niejednokrotnie zasłużonych PTTK-owców, przodowników czy przewodników turystycznych, którzy nie korzystali z żadnych przywilejów, nie inaczej było też i dziś. Rzucanie takich podejrzeń jest niesprawiedliwe. Również niesprawiedliwe jest słowne napadanie na pracownice biura, które prowadzą zapisy, w szczególności na praktykantkę, którą przyuczamy do pracy w turystyce. Przypomnę tylko, że i ja sam przyjmowałem zapisy telefoniczne na niektóre wycieczki i wtedy jakoś nie było żadnych problemów. Jestem pełen zrozumienia dla nerwowej atmosfery w kolejce, w końcu każdy z Państwa wystający w kolejce i cierpiący związane z tym niewygody chciałby pojechać na wycieczkę. Niestety autokary nie są z gumy i nie jesteśmy w przypadku wycieczek autokarowych zapewnić wszystkim zainteresowanym gwarancji przyjęcia na listę zapisów. Kwestia zapisów jest koniecznością i jeżeli ta forma aktywności w Przewodniku czeka ma być kontynuowana, zapisy będą istnieć.

O tym, że osoby zapisywane telefonicznie trafiały na odrębną listę poinformowała nas Pani z biura, to nie jest mój wymysł. Wcześniej nikomu z kolejki nie przyszło do głowy dzwonić i stać jednocześnie, ale skoro 10 osób przede mną to zrobiło to i ja również spróbowałam. Zostałam za to nazwana oszustką przez pracownicę PTTK.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/07/10 00:19 - 2013/07/10 01:15 #5076 przez Adam Frenszkowski
Replied by Adam Frenszkowski on topic Zapisy na wycieczki autokarowe
Niestety, muszę się z Agnieszką zgodzić. O ile do tej pory zapisy na nasze autokarowe wycieczki odbywały się w sposób uporządkowany i w całkiem miłej atmosferze (pomimo pewnych uciążliwości związanych z koniecznością każdorazowego odstania kilku godzin w kolejce przed każdą kolejną wycieczką), o tyle podczas dzisiejszych zapisów panował spory bałagan. Przede wszystkim dużym nieporozumieniem jest w moim odczuciu dopuszczenie możliwości telefonicznej rezerwacji miejsc bez uprzedniego poinformowania o tym zainteresowanych. Do tej pory nie było takiej możliwości - aby zapisać się na wycieczkę, trzeba było za każdym razem dokonać tego osobiście w biurze PTTK. Ewentualna możliwość zapisania się przez telefon istniała dopiero na tydzień, dwa przed wycieczką, jeśli były jeszcze wolne miejsca. Jeżeli nastąpiła w tej kwestii jakaś zmiana - powinna się pojawić na ten temat informacja, aby potencjalni chętni do udziału w wycieczce mogli się z góry o tym dowiedzieć. Powinno to być podane do wiadomości podczas wycieczki poprzedzającej przy omawianiu przez przewodnika zasad dotyczących zapisów na następny wyjazd, poza tym informacja powinna się znaleźć w regulaminie wycieczek z cyklu Przewodnik czeka, itd. itp. Żadnej takiej informacji nie było, wręcz przeciwnie - z tego, co mówił przewodnik podczas wycieczki 6 lipca wynikało, że zapisy będą się odbywały na dotychczasowych zasadach. Teraz nagle - w momencie, gdy w kolejce stało z 50 osób - równo z rozpoczęciem zapisów okazuje się, że dopuszczalna jest także telefoniczna rezerwacja miejsc, z czego kilka stojących na końcu kolejki osób (i nie mówię tu o Agnieszce) skwapliwie skorzystało. Cała ta sytuacja była moim zdaniem nie w porządku wobec osób stojących w kolejce, już nie mówiąc o gronie stałych, wiernych uczestników imprez z cyklu Przewodnik czeka.
Druga sprawa to maksymalna liczba osób, jaką może zapisać jedna osoba. Jestem tego samego zdania, co Agnieszka - 6 osób to stanowczo za dużo. Pierwotny sens rozpoczynania zapisów o godzinie 15:00 ze względu na osoby pracujące, uczące się, itd. całkowicie się zatracił. Taka osoba, przychodząc po 15:00, nie ma już najmniejszych szans na to, że uda jej się zapisać, gdyż nie dość, że przed nią czeka już w kolejce ze czterdzieści osób, to jeszcze duża część z nich zapisuje po 4-5 swoich znajomych, czy tam inne "koleżanki koleżanek". Maksymalna liczba osób, jaką można zapisać, powinna wynosić powiedzmy 3-4, czyli standardowo rodzina z dzieckiem (dziećmi). Rzeczone "koleżanki koleżanek" mogą przecież same przyjść i odstać swoje w kolejce, jeśli faktycznie im na udziale w wycieczce zależy, nie zaś wygodnie wyręczać się innymi osobami.
Najbardziej zdenerwował mnie fakt, że z powodu grupy osób spoza stałego grona uczestników naszych wycieczek (nie chodzi absolutnie o przewodników ani nikogo z PTTK), które sprytnie wkręciły się już o godzinie 12:00 na pierwsze miejsca w kolejce (mimo, że wcześniej w ogóle tam nie stały) i z powodu ogólnego zamieszania, jakie miało miejsce podczas zapisów - nie udało się, jak słyszałem, zapisać na wycieczkę kilku stałym bywalcom i wiernym, długoletnim uczestnikom naszego cyklu.

EDIT:
Pisałem mojego posta równolegle z Andrzejem, więc zapoznałem się z Jego odpowiedzią dopiero po zamieszczeniu na forum mojej powyższej wypowiedzi. Muszę powiedzieć, że o ile praktyka zapisów telefonicznych do tej pory istniała, to ja o niej nie wiedziałem (a jestem uczestnikiem cyklu Przewodnik czeka od paru lat). Kwestia ta nie była wyraźnie i jednoznacznie podawana uczestnikom wycieczek do wiadomości, zamieszczana w regulaminach wycieczek, itp.
Co do kwestii odrębnej listy dla zapisów telefonicznych - rzeczywiście musiałaś, Agnieszka, źle zrozumieć. Na początku zapisy telefoniczne przyjmowane były równolegle z "kolejkowymi" i umieszczane na tej samej liście. Dopiero po wyjściu na jaw całej afery z dzwoniącymi do biura ludźmi z kolejki i po wezwaniu pana Mariana Juraka zostało zarządzone, że na razie zapisy osób dzwoniących nie będą brane pod uwagę, a włączy się je na listę dopiero wtedy, gdy po przejściu kolejki będą jeszcze wolne miejsca. Ostatecznie jednak wszystkie zapisy telefoniczne, o ile dobrze zrozumiałem, zostały wykreślone z listy.
Ostatnia2013/07/10 01:15 edycja: Adam Frenszkowski od.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/07/09 23:59 #5075 przez Andrzej Bobrowicz
Replied by Andrzej Bobrowicz on topic Zapisy na wycieczki autokarowe
Wywołany do tablicy pragnę uściślić iż w treści wpisu Pani Agnieszki nie wszystko się zgadza. Zapisy telefoniczne przyjmowaliśmy od zawsze i starzy bywalcy Przewodnika czeka, do których niewątpliwie zalicza się Pani Agnieszka doskonale o tym wiedzą. Uchylając rąbka tajemnicy poinformuję, że zapisy telefoniczne nie dotyczyły nigdy większej liczby osób, najwięcej w historii bodajże było 12 osób, które korzystały z takiej formy. Dopuszczaliśmy tę formę zapisów, gdyż nie każdy może przybyć na wyznaczoną godzinę do siedziby PTTK.
Zapisy 6 osób przez jedną osobę są metodą stosowaną od zawsze przy zapisach, nie tylko na Przewodnika czeka, ale też i na kajaki. Nie zamierzamy tego zmieniać, bo takie przyjęliśmy reguły i nadal uważamy, że jest to rozwiązanie dobre z uwagi na rodzinny charakter uprawiania turystyki przez uczestników cyklu Olsztyn Aktywnie.
Nie istnieje żadna dodatkowa lista, inna dla zapisów telefonicznych. Jak dotąd przyjmowaliśmy je zgodnie z kolejnością wykonania telefonów, w tym samym czasie co zapisy kolejkowe. Sugerowanie przez Panią Agnieszkę, że istnieje jakaś inna lista jest nieprawdą. Ci z Państwa, którzy stali choćby raz w kolejce zapisów widzieli niejednokrotnie zasłużonych PTTK-owców, przodowników czy przewodników turystycznych, którzy nie korzystali z żadnych przywilejów, nie inaczej było też i dziś. Rzucanie takich podejrzeń jest niesprawiedliwe. Również niesprawiedliwe jest słowne napadanie na pracownice biura, które prowadzą zapisy, w szczególności na praktykantkę, którą przyuczamy do pracy w turystyce. Przypomnę tylko, że i ja sam przyjmowałem zapisy telefoniczne na niektóre wycieczki i wtedy jakoś nie było żadnych problemów. Jestem pełen zrozumienia dla nerwowej atmosfery w kolejce, w końcu każdy z Państwa wystający w kolejce i cierpiący związane z tym niewygody chciałby pojechać na wycieczkę. Niestety autokary nie są z gumy i nie jesteśmy w przypadku wycieczek autokarowych zapewnić wszystkim zainteresowanym gwarancji przyjęcia na listę zapisów. Kwestia zapisów jest koniecznością i jeżeli ta forma aktywności w Przewodniku czeka ma być kontynuowana, zapisy będą istnieć.
Jak dotąd nie spotkaliśmy się z praktyką telefonowania do biura w czasie zapisów i jednoczesnego wystawania w kolejce. Tą metodą część z Państwa obeszła kolejkę zapisów. Oczywiście nie zabraniamy takiego rozwiązania, niemniej takiego obrotu sprawy nie spodziewaliśmy się. Osoba przyjmująca zapisy telefoniczne nie ma żadnej wiedzy, skąd dana osoba telefonuje. Popularność wycieczek w Przewodniku czeka z jednej strony nas bardzo cieszy, z drugiej zaś przykro nam odmawiać tym, którzy się nie dostali z uwagi na brak miejsc.
Decyzję o wycofaniu zapisów telefonicznych w obliczu zaistniałej dziś sytuacji podjął Prezes Oddziału Warmińsko-Mazurskiego PTTK kol. Marian Jurak. Nie jest to niezgodne z regulaminem Przewodnika czeka, podobnie jak i dotychczasowe zapisy telefoniczne. Czynię osobiście starania, aby zadośćuczynić wszystkim Państwu niezadowolonym z dzisiejszego dnia zapisów, będziemy zainteresowanych powiadamiać osobiście.
O ostatecznej formie zapisów na kolejną wycieczkę autokarową, które rozpoczniemy w dniu 13 sierpnia wszystkich poinformujemy zarówną tą drogą, jak i poprzez ogłoszenia przekazywane na wycieczkach Przewodnik czeka.
Andrzej Bobrowicz

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/07/09 17:33 - 2013/07/09 18:05 #5074 przez agaziolk
Zapisy na wycieczki autokarowe was created by agaziolk
Wcześniej nie poruszałam tematu zapisów na wycieczki autokarowe,ale do tej pory nie było takiej sytuacji jak dziś, żeby osoby stojące w kolejce po 2-3 godziny nie zdołały się zapisać na wycieczkę. Uważam, że możliwość zapisu po 6 osób to zbyt wiele (powinna być 1+2 czyli jedna osoba może zapisać max 3 osoby). Bo jeśli się jest 50 czy 60 osobą w kolejce i zabraknie miejsc no to jest zrozumiałe, ale jeśli brakuje miejsc dla osób które w kolejce są na 20 czy 30 miejscu no to jest już trochę nie fajnie.
Inną kwestią są zapisy telefoniczne. Dziś okazało, się że można zapisać się telefonicznie. Kilka osób w kolejce spróbowało szczęścia ( w tym ja) i teoretycznie udało się. Pani przyjęła moje zgłoszenie i nie poinformowała mnie, że te zapisy są na jakąś inną listę. Jak się potem okazało osoby zapisane telefonicznie zostały wykreślone z listy.
Ogólnie dziś z zapisami był straszny bałagan, wielu stałych uczestników wycieczek Olsztyn Aktywnie (nie tylko tych autokarowych) odeszło z kwitkiem.
Ostatnia2013/07/09 18:05 edycja: agaziolk od.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.079 s.
Zasilane przez Forum Kunena