Wadąg 04.09.2011 - zdjęcia
- ceinaizdur
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 9
2011/10/22 16:05 - 2011/10/22 16:36 #2806
przez ceinaizdur
Replied by ceinaizdur on topic O:Wadąg 04.09.2011 - zdjęcia
Chciałbym podzielić się wrażeniami ze spływu „Wadąg” – Słupy – j. Wadąg – rz. Wadąg – Elektrownia „Łyna”. Przepraszam, że dopiero teraz ale lepiej późno niż wcale. Załączam kilka \"wysuszonych\" fotek
Pogoda dopisała tak, jakby był to środek lata. Dziękujemy Panu Prezesowi za cenne wskazówki na odprawie. Nie do wszystkich udało nam się dostosować, bo zabrakło czasu w krytycznych momentach. Jezioro Wadąg przepłynęliśmy chyba w godzinę. Rzeka Wadąg była z początku spokojna. Jednak dwie przenoski trochę osłabiły nasze siły. Przyroda jeszcze raz okazała się nieprzewidywalna (w zeszłym roku na tej trasie było o wiele łatwiej). Coraz silniejszy nurt rzeki+wiatrołomy w połączeniu z utratą sił doprowadziły do ... iluś tam wywrotek (zapewne zawyżając statystyki). Bardzo dziękujemy organizatorom za ofiarną pomoc przy pokonywaniu przeszkód. Bez niej spływ trwałby może do wieczora. Woda w rzece okazała się całkiem ciepła a jeśli miałbym określić najbardziej przydatny element wyposażenia kajaka: wskazałbym na niepozorną gąbkę. Bez niej dopłynięcie do mety spływu byłoby bardzo, bardzo trudne. Na koniec załączam jedną z ostatnich fotek:
Pozdrawiam i proszę relacje innych \"wymoczków\".
Pogoda dopisała tak, jakby był to środek lata. Dziękujemy Panu Prezesowi za cenne wskazówki na odprawie. Nie do wszystkich udało nam się dostosować, bo zabrakło czasu w krytycznych momentach. Jezioro Wadąg przepłynęliśmy chyba w godzinę. Rzeka Wadąg była z początku spokojna. Jednak dwie przenoski trochę osłabiły nasze siły. Przyroda jeszcze raz okazała się nieprzewidywalna (w zeszłym roku na tej trasie było o wiele łatwiej). Coraz silniejszy nurt rzeki+wiatrołomy w połączeniu z utratą sił doprowadziły do ... iluś tam wywrotek (zapewne zawyżając statystyki). Bardzo dziękujemy organizatorom za ofiarną pomoc przy pokonywaniu przeszkód. Bez niej spływ trwałby może do wieczora. Woda w rzece okazała się całkiem ciepła a jeśli miałbym określić najbardziej przydatny element wyposażenia kajaka: wskazałbym na niepozorną gąbkę. Bez niej dopłynięcie do mety spływu byłoby bardzo, bardzo trudne. Na koniec załączam jedną z ostatnich fotek:
Pozdrawiam i proszę relacje innych \"wymoczków\".
Ostatnia2011/10/22 16:36 edycja: ceinaizdur od.
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Milan
- Autor
- Wylogowany
Mniej
Więcej
- Posty: 80
2011/09/22 20:34 #2639
przez Milan
Wadąg 04.09.2011 - zdjęcia was created by Milan
Witam
Nadrabiam zaległości i poniżej umieszczam kilka fotek ze spływu.
Tym razem trochę mało, no ale jak wiadomo ręce na jednej z moich ulubionych rzek, są dość często zajęte
No i jak wiadomo, na naszych spływach zawsze świeci słońce
Link do albumu:
www.fotosik.pl/u/olsztynaktywnie/album/970577
Pozdrawiam
Nadrabiam zaległości i poniżej umieszczam kilka fotek ze spływu.
Tym razem trochę mało, no ale jak wiadomo ręce na jednej z moich ulubionych rzek, są dość często zajęte
No i jak wiadomo, na naszych spływach zawsze świeci słońce
Link do albumu:
www.fotosik.pl/u/olsztynaktywnie/album/970577
Pozdrawiam
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.083 s.
- Jesteś tutaj:
- Home
- Forum
- Olsztyn. Aktywnie!
- Kajaki
- Wadąg 04.09.2011 - zdjęcia