Poznajemy Parki Olsztyna - Park Centralny

Witajcie, mam takie pytanie czy to prawda że w najbliższym tygodniu w parku centralnym w olsztynie rozpoczną się zdjęcia do filmu jakiegoś znanego amerykańskiego producenta? Kolega mi mówił że wyczytał to gdzieś w internecie ale ja nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat. może znacie jakiś portal twórców filmu na którym mogliby o tym pisać?

Tym razem ja ostatnia, ale ostatni będą pierwsi wyświetlani . Dziękuje Asi za świetne pożegnanie sezonu. Choć pogoda nie zachęcała, to humory nam dopisywały a frekwencja zaskoczyły nawet przewodniczkę . Muzeum Nowoczesności było taką wisienką na torcie tegorocznego sezonu. Bardzo fajne muzeum, bardzo ciekawe opowieści przewodników czyli wszystko na duży plus.
Tym razem mnie dopadł syndrom Japończyka więc zapraszam do oglądania zdjęć
plus.google.com/photos/10736815125353592.../6072307261519807089

Dziękuję Pani Wandzie za uznanie i tak miłe słowa, ale mam nieodparte wrażenie, że nie zasłużyłem sobie na takie pochwały . Cieszę się, że moja praca związana z tworzeniem opisów wycieczek (co zresztą nie jest dla mnie specjalnie żmudne, a nawet sprawia mi przyjemność) nie idzie na marne, ale ma sens w związku z tym, że opisy te są z taką przyjemnością czytane i pomagają w jakimś stopniu w usystematyzowaniu sobie przebiegu wycieczki i przypomnieniu wiadomości na temat odwiedzanych miejsc. Poza tym chodzi mi także o to, by osoby, które nie wzięły udziału w danej wycieczce, ale zaglądają na forum, miały jakiś bliższy obraz tego, gdzie byliśmy i co zobaczyliśmy. Może nawet uda się w ten sposób kogoś zachęcić do udziału w wyprawach z naszego cyklu .

Dzisiejsza wycieczka niestety nie należała do szczególnie radosnych, ale bynajmniej nie ze względu na jej temat czy przebieg, ale z uwagi na fakt, że była to już ostatnia przewidziana programem wyprawa w tegorocznym cyklu Przewodnika czeka. Szkoda też, że po jej zakończeniu zabrakło elementu, który już w jakiś sposób wpisał się w coroczną tradycję zakończenia sezonu w Przewodniku czeka, czyli quizu z udziałem wszystkich "żelaznych" uczestników naszych wypraw sprawdzającego wiedzę na temat przebiegu poszczególnych wycieczek oraz miejsc i obiektów, które odwiedzaliśmy. Quiz ten już tak mocno wpisał się w koloryt kolejnych sezonów Przewodnika czeka, że jego brak stanowił rozczarowanie dla wielu osób. I nie mówię tego tylko dlatego, że - jak twierdzi Andrzej - szykowałem już miejsce na półce na kolejną nagrodę za zajęcie pierwszego miejsca, ale ze względu na to, że quiz jest naprawdę miłą zabawą i przyjemnym akcentem na zakończenie cyklu naszych wycieczek. Zresztą w tym roku po trzech z rzędu zwycięstwach (w tym jednym ex aequo z Agnieszką) nie planowałem już kolejnej wygranej i chciałem dać szansę innym . Krótko mówiąc, szkoda, że quiz się nie odbył, ale faktem jest, że w przeciwieństwie do lat poprzednich, nie był podczas ostatnich wycieczek przez przewodników zapowiadany.

Dzisiejsza wycieczka kończąca tegoroczny cykl Przewodnika czeka nie była zbyt długa, ale i pogoda nie zachęcała do długich wypraw. Frekwencja za to dopisała i chyba była jedną z najwyższych wśród tegorocznych wycieczek - na starcie naszego spaceru przy placu Roosevelta stawiło się około siedemdziesięciu osób, a łącznie z osobami, które dotarły już w trakcie wycieczki, frekwencja wyniosła ponad osiemdziesięciu uczestników. Poprowadzeni przez Joasię Mariuk, która jak zwykle oczarowała nas barwnymi i pasjonującymi opowieściami, odkryliśmy dwa nowe miejsca na mapie Olsztyna - Park Centralny i Muzeum Nowoczesności w odrestaurowanym budynku XIX-wiecznego tartaku Raphaelsohnów.
Pierwszy etap naszej wycieczki stanowił jesienny spacer po Parku Centralnym okraszony opowieściami na temat przeszłości miejsca, w którym się on znajduje i wcześniejszych planów utworzenia w tym miejscu rekreacyjnych terenów zielonych, które to plany zrodziły się w 1954 roku. Poznaliśmy układ przestrzenny parku z jego alejkami, trasami rowerowymi, kładkami na Łynie i przyrządami służącymi do wypoczynku i rekreacji. Dowiedzieliśmy się też, jak wyglądały poszczególne etapy prac nad projektem parku i jego ostateczną realizacją.
W drugiej części wycieczki poznaliśmy historię dawnej dzielnicy przemysłowej Olsztyna, która na przełomie wieków XIX i XX rozciągała się na obszarze pomiędzy obecną Aleją Niepodległości i zakolem Łyny. Usłyszeliśmy opowieści o zakładach przemysłowych, jakie tutaj funkcjonowały - tartakach Friedricha Wilhelma Hermenau (z 1865 roku), Josepha Orlowskiego (z 1881 roku) i braci Rudolpha i Louisa Raphaelsohnów (z 1884 roku); fabryce maszyn i wyrobów metalurgicznych spółki Beyer und Thiel, trzech browarach i miejskiej gazowni. W obrębie tego przemysłowego kwartału miasta od 1939 roku ulokowana była także zajezdnia trolejbusowa. Większość z tych obiektów już dzisiaj nie istnieje. Zachowały się jedynie: mocno zrujnowany budynek tartaku Hermenau, tartak Orlowskiego (obecny klub Come In) i do niedawna stanowiący ruinę, a dziś przywrócony do dawnej świetności budynek tartaku Raphaelsohnów.
Właśnie ten ostatni obiekt stanowił przedmiot naszego zainteresowania podczas trzeciej i ostatniej części dzisiejszego spaceru. Zwiedziliśmy mieszczące się w nim, niedawno otwarte Muzeum Nowoczesności. Eksponaty i wystawy w nim prezentowane obrazują kolejne etapy postępu technicznego i technologicznego, jaki wkroczył do Olsztyna i innych miast naszego regionu wraz z rewolucją przemysłową XIX wieku. Dzięki ekspozycjom prześledzić można, jak rozwijały się miasta Prus Wschodnich w XIX i w pierwszej połowie XX wieku i jak wkraczała do nich nowoczesność. Oczywiście obejrzeć można także zachowane relikty dawnego wyposażenia tartaku Raphaelsohnów i zdobyć wiedzę na temat tego, jak zakład ów i jemu pokrewne funkcjonowały.

Wycieczka dzisiejsza połączyła w sobie przyjemne z pożytecznym - mieliśmy możliwość zrelaksowania się, spacerując alejkami wśród parkowych drzew, a także poznania historii bardzo ważnego niegdyś, a dziś odkrywanego na nowo zakątka naszego miasta. Miło i pożytecznie spędziliśmy tę ostatnią w tym roku sobotę z Przewodnikiem czeka.

Na koniec zapraszam oczywiście do obejrzenia zdjęć z wycieczki

plus.google.com/photos/10738603381488789.../6071542688133661953

Do zobaczenia jutro na wyprawie "zakazanej" do Ełku .

Wycieczka, jak wycieczka, ale pani Joanna przeszła samą siebie, nie tylko w opowieściach. Jesteśmy zachwyceni! Jak kto nie wierzy niech zajrzy do albumu:
plus.google.com/photos/10579927504606380.../6071580926149999025
Barbara, Maria, Wanda i ja.

Dzisiejsza wycieczka zakończyła oficjalną część Przewodnika Czeka(jutro jedziemy na"zakazaną wycieczkę")
Wędrowaliśmy po dawnej przemysłowej dzielnicy Olsztyna.Znów pani Joanna rozbudziła naszą wyobraźnię
i na terenie obecnie istniejącego Parku Centralnego zobaczyliśmy tartaki,browary i gazownię oraz kąpielisko nad Łyną
W tegorocznym cyklu zabrakło jednak emocji związanych z Quizem podsumowującym nasze wiadomości
o wycieczkach.
Dziękuję Adamowi Frenszkowskiemu za ciekawe,szczegółowe opisy wycieczek.
Wiedza którą Adam posiada zasługuje na nagrodę

Czas nieubłaganie podąża i przed nami już ostatnia wycieczka Przewodnik czeka w 2014 r. Na koniec zaplanowaliśmy odwiedzenie nowej atrakcji turystycznej Olsztyna, jaką jest Park Centralny, wraz z otwartym dziś Tartakiem Raphaelsohnów, zamienionym na Muzeum Nowoczesności. Startujemy z Pl. Roosevelta o 10.00, na trzygodzinną jesienną wędrówkę zapraszam w imieniu prowadzącej wycieczkę Joanny Mariukównej.

W niedzielę 19 października kolejna coroczna wyprawa z serii Zakazane Wycieczki. Jedziemy tym razem do Ełku, startujemy z Dworca Głównego PKP o 8.30. Zakazane wycieczki są podziękowaniem od przewodników dla uczestników Przewodnika czeka, tego dnia przewodnicy nie pobierają żadnego wynagrodzenia za wycieczkę. Bliższe szczegóły, dotyczące Zakazanej Wycieczki 2014, zostaną ogłoszone na sobotnim Przewodniku czeka.

Do zobaczenia na szlaku.

Andrzej Bobrowicz