2 dni >> Szlakiem Kanału Elbląskiego
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
Jeszcze nie chcieli mnie wpuscic do srodka z rowerem,maszynista krzyknął z kabiny że z rowerami nie zabierają Ciekawe czy ma takie prawo hmm..
Wskoczyłem do środka jakby nigdy nic,na szczescie dalej konduktor był bardziej przyjazny.
W Zabim Rogu wysiadka i długa w kierunku Dobrocina,dalej na szosie mijałem dwóch rowerzystów którzy zdaje sie wracali do Olsztyna,potem jeszcze wymiana pozdrowień z wracającym kotem i na 7mce poczekałem z 15min na polączenie z oficjalnym peletonem
Dokładam kilka fotek z trasy:
Maszynownia Kąty,tak wygląda uruchomienie mechanizmu do wciągania statków
premia górska-w dół..
biwakowa atmosfera gdzieś na szlaku,przed Dzierzgonką
Team Dobre Miasto
Raczki Elbląskie-zajeżdzamy w najnizszy punkt Polski
16:20 koniec wyprawy
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- i bike you*
- Autor
- Wylogowany
Było miło, ciekawie i pouczająco.
Kanał Elbląski /Oberlandzki/ po naszej wizycie nadal funkcjonuje, więc obyło się bez poważniejszych strat
Liczniki niektórych wystukały nawet 200 km przejechane w sob + ndz:)
Średnia prędkość na całej wycieczce to trochę ponad 18 km/h.
Pierwszego dnia udało nam się nieco przekroczyć zakładany przeze mnie plan \"standardowy\", dlatego niedzielne kłopoty techniczne i odcięcie kawałka zaplanowanej trasy nie uszczupliło znacząco programu całości.
Tak jak pisałem przy wyjeździe do Fromborka- dwudwiówki uruchamiają pomiędzy nami nieco inne zależności, ponieważ w terenie jesteśmy bardziej zdani na resztę grupy. To wszystko co dzieje się przez te kilkadziestąt godzin jazdy & po prostu bycia w grupie działa na WIELKI plus takich wycieczek ze wspólnym noclegiem. Dlatego to na pewno nie był ostatni taki wyjazd! Zwłaszcza, że na liście rezerwowej miałem jeszcze ponad 10(!) osób.
---
Trochę relacji:
Na poranną rozgrzewkę zdecydowało się 7 osób.
To właśnie osoby z tej ekipy przejechały w sumie po 200 km (lub niewiele mniej- zależy od długości dojazdu z domu na miejsce startu).
Tego poranka odczuwalnie było niemal \"mroźno\", więc trasę do Starych Jabłonek (33 km) pokonaliśmy bardzo hardo.
Jedynym postojem, który jednocześnie był dla nas sprawdzianem umiejętności napraw partyzanckich (lub jak kto woli a\'la McGywer) było poszukiwanie mocowania bagażnika dla Maćka.
Mimo wszystko na stacji w Starych Jabłonkach byliśmy przed pociągiem, którym przybyła reszta ekipy oraz... dwóch zaprzyjaźnionych rowerzystów z Olsztyna, którzy wyjechali w teren w nieco innym celu, ale znając ekipę \'zaawansowaną\' wiedzieli, że z nami mogą liczyć na coś ciekawego, a więc spontanicznie dołączyli do peletonu:)
(Ze sobą miałem pożyczony aparat foto i niestety pierwsza pamiątkowa fotka ze startu wycieczki na peronie cosik nie wyszła... )
^ na dziedzińcu Zamku w Ostródzie.
^ śluza Zielona na Kanale.
^ ech, jakoś nie udało nam się jej zepsuć
^ to już okolice Szymonówka.
Namacalny kontakt z wilgocią Kanału, odcinek \"przygodowy\" i mostek mojej konstrukcji w użyciu W tym momencie białe obuwie przestawało być chlubą ubioru niektórych uczestników/-czek
^ nikogo nie zostawimy na pastwę słynnych w tych stronach \"Elblong Canal Forfitter\"
^ w Szymonowie mieliśmy szczęście załapać się na kilka ostatnich minut obecności Pań sprzątających świątynię. Dzięki temu obejrzeliśmy ten kościół także wewnątrz.
^ Girgajny. Jedno z kilku gospodarstw na naszej trasie, które wciąż imponują wielkością, ale takoż samo zasmucają stanem ruiny i zapuszczenia.
^ kapeć złapany w okolicy miejscowości Drynki. Pozostałe osoby wspomogły lokalny drobny handel
^ jeden z extrasów na trasie. Zabytkowy budynek dworca w Budwitach przy rozebranej linii kolejowej Małdyty-Malbork.
Pierwotnie budynek spełniał taką samą funkcję, ale w oddalonych o około 20 km Prakwicach. Przeniesiony (i częściowo przebudowany) po I wojnie światowej.
Tutaj opuszcza nas Dzikus kot, który samotnie wraca do Olsztyna (dzięki za udział!).
^ rozkład jazdy pociągów nadal wisi. Oby to był dobry znak
^ kolejny bonus odwiedzony na życzenie całej ekipy. Rezerwat \"Zielony Mechacz\" w okolicach Zajezierza.
^ witamy Magdę w Małdytach...i od razu usterka, a ja jako chirurg pozbawiam jej rower dwudziestu biegów
Na szczęście pozostałe elementy tego pojazdu działają... na razie
^ Golgota w Zielonce Pasłęckiej zdobyta!
^ \"pielgrzymi\" (spaliśmy w Domu Pielgrzyma w Zielonce) już gotowi do niedzielnych wojaży.
^ widok na moje miejsce noclegu
klucze do naszych cel, w których oddawaliśmy się zadumie i kontemplacji
^ z Zielonki do Marzewa.
^ upadły majątek w Drulitach.
^ Pochylnia Buczyniec.
^ zwiedzamy Muzeum Kanału Elbląskiego przy Pochylni Buczyniec.
^ budynek maszynowni Pochylni Kąty...
... gdzie niespodziewanie pojawiła się okazja do zobaczenia z bardzo bliska jak to działa
Zdjęcia absolutnie nie oddadzą wielkości, siły i efektowności pracy tego mechanizmu.
\'zaawansowani\' z Olsztyn.Aktywnie! są zawsze tam, gdzie dzieje się coś ciekawego
^ gdzieś na trasie.
^ jedna ze śluz w Rezerwacie Jeziora Drużno (lub jak twierdzą niektórzy: Druzno).
^ rower Magdy ostatecznie odmawia posługi i nie reaguje na kilka prób (co prawda pomysłowej, ale nieskutecznej) reanimacji.
^ Magda do samego Elbląga dociera na prawdziwym holu. Brawa dla Sławka za chęć i siłę do bycia holownikiem
^ nawet PKP spisało się przy okazji tej wycieczki. Powrót był całkiem sprawny, a po zastosowaniu \"magicznej\" zniżki (zakup pięciu biletów normalnych = 2 bilety normalane gratis) nawet całkiem niedrogi.
dzięki za aktywny udział!
do zobaczenia!
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Madzia
- Wylogowany
- Posty: 10
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
Mirek wykonał dobra robotę,wielkie brawa!
Dla ludu głodnego zdjęc załączam tak na gorąco obrazek przedstawiający wszystkich uczestników rajdu.
Rezerwat jez.Drużno
Link do zdjęcia w dużym formacie,do pobrania:
v7.cache8.c.bigcache.googleapis.com/stat...g?redirect_counter=2
pochylnia Kąty
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- sulivia
- Wylogowany
- Posty: 245
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- krispi
- Wylogowany
- Posty: 679
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- skali3
- Wylogowany
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
A i bedzie co filmowac
PS.Będę krążyc gdzieś w rejonie Małdyt,może wczesniej.
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- i bike you*
- Autor
- Wylogowany
namierzaj nas!
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- marcin
- Wylogowany
- Posty: 1212
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- krispi
- Wylogowany
- Posty: 679
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Aniula
- Wylogowany
- Posty: 8
Ja z Agnieszką dojedziemy z dobrego miasta około 7.35
Proszę o kontkat na mejla czy uda Ci się kupić dla nas 2-ch, bo jeżeli nie to będziemy kombinowały coś innego z dojazdem z dobrego miasta, pozdrawiam,Ania
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- AgnG
- Wylogowany
- Posty: 8
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- sulivia
- Wylogowany
- Posty: 245
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Aniula
- Wylogowany
- Posty: 8
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- sulivia
- Wylogowany
- Posty: 245
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- sulivia
- Wylogowany
- Posty: 245
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- skali3
- Wylogowany
Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.
- Jesteś tutaj:
- Home
- Forum
- Olsztyn. Aktywnie!
- Rajdy długie (zaawansowane)
- 2 dni >> Szlakiem Kanału Elbląskiego