nieoswietleni rowezysci

Więcej
2012/09/15 13:58 #4337 przez bari
Replied by bari on topic O:nieoswietleni rowezysci
no mi wczoraj wieczorem tylna łapka zastrajkowała :( prawie nieużywana dotychczas :/ ale śmigałem (jakoś trzeba było do domciu wrócić) bez słuchawek i ostrożnie :)
idzie nowe prawo
polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,10512...wer__przyczepka.html

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/09/15 11:25 #4336 przez damian88oln
Replied by damian88oln on topic O:nieoswietleni rowezysci
Witaj, zaglądam tutaj już któryś dzień i postanowiłem się w końcu zarejestrować :)
W pełni popieram to co piszesz, ile to razy jeżdżę rowerem wieczorem do pracy czy po pracy wracając po godz 22 lub jak mam weekend i jeżdżę też późną porą i ciągle widzę bardzo dużo ludzi bez jakichkolwiek lampek. Nawet rodziców z dziećmi :dry: nie ukrywam że mi też to utrudnia jazdę bo z daleka jak ktoś wieczorem bez lampek wyjedzie to można go po prostu nie zauważyć i wjechać w niego.
Nie wiem stać ludzi na rowery albo wydawać na nałogi, a nie stać nawet na głupie lampki np z Lidla za ~35zł, czy nawet biedronkowe za dosłownie grosze, fakt że może komuś drogi nie oświetlą, ale chociaż jako ostrzegawcze światełko by mogło być. A znowu lampki diodowe to na funkcji błyskającej wytrzymują długo to koszt baterii nie jest aż tak duży.
Ja zainwestowałem w akumulatorki Sanyo Eneloop i ładowarkę Technoline BC-700 (można kupić tańszą), tylną lampkę Mactronic Walle w sezonie ładuję chyba ze 3x, a jeżdżę dosyć z nią często na mruganiu. Przednią Scream to ładuję dosyć często ale po zakupie akumulatorków to już jest koszt utrzymania jak za pół darmo. A już tym bardziej jak ktoś ma kilka rowerów to koszt zakupu szybko się zwraca.
Druga rzecz to chociaż żeby ludzie używali odblaskowych elementów, ale z tym też bywa różnie...
Bardzo fajnie że na rajdach ratuszowych wręczane są za darmo opaski odblaskowe, wystarczy często wcześniej przyjechać na zapis do rajdu by taką otrzymać kto nie posiada.
Może to trochę głupie porównanie ale jak najbardziej z natury, że osobniki inteligentniejsze zawsze przetrwają, a mniej inteligentne wiadomo różnie...
Jeździjmy z głową i bądźmy widoczni, o wypadek nie trudno.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2012/09/15 00:22 - 2012/09/15 00:23 #4335 przez KamilN
nieoswietleni rowezysci was created by KamilN
ostatnio z racji natloku zajec i nieuchronnie zblizajacej sie jesieni coraz czesciej jezdze w porze zachodzacego slonca i z przykroscia musze stwierdzic, ze ilosc osob, ktore staraja sie byc widoczne jest marginalna.
jakies 2 tygodnie temu krecilem sie ok 2h po miescie w porze poznowieczornej i mimo miniecia kilkudziesieciu \"braci po kole\" moze 5 osob mialo jakiekolwiek aktywne oswietlenie. co w polaczeniu z jazda jeden obok drugiego i totalna olewka ruchu prawostronnego oraz nieznajomoscia pord powoduje zagrozenie dla swiadomych uzytkowniow ddr, brak reakcji na sygnal dzwiekowy dzwonka czy tez \"lewa wolna\" to codziennosc i nalezy zauwazyc ze chyba czesc ludzi to z anglii wrocila, bo nie wie jaki ruch jest tu w kraju. co smutniejsze wydawalo mi sie, ze dzikusy jako rowerzysci krecacy kilometry hurtowo sa swiadomi, ale dzisiaj minalem po zmroku dzikusa calkowicie oderwanego od rzeczywistosci, bo oswietlenia nie mial zadnego a do tego stwarzal zagrozenie sluchawkami w uszach.

po tak przydlugim wstepie widze potrzebe akcji informacyjnej majacej na celu doswietlenie rowerzystow i wyjecie im sluchawek z uszu, bo posiadanie siwatla nie jest tozsame z jego wlaczeniem a muza odlacza od rzeczywistosci, ktora na rowerze jest twarda i brutalna.
Ostatnia2012/09/15 00:23 edycja: KamilN od.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.072 s.
Zasilane przez Forum Kunena