2 dni >> Szlakiem Kanału Elbląskiego

Super Agnieszka! mam do Ciebie nr tel więc zadzwonie jutro wieczorem

Zgłasza się pierwsza dzikuska: Agnieszka z Dobrego Miasta Mam nadzieję, że mnie nie pogonicie Sulivia, będę na dworcu odrobinę później, pociąg jest o 7.46 , prawda?

Tak Krispi, masz rację, On to potrafi, więc ja też oddaje swój głos, takiego przywódcy nam trzeba, to teraz chyba czas zacząć zbieranie podpisów...

Stare przysłowie pszczół mówi : ,,jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził\'\' ale widzę, że Ty iby potrafisz dogodzić wielu, jak nie wszystkim ... bo chcesz i lubisz to ...
P.S. Będę na Ciebie głosował w następnych wyborach prezydenckich, nawet jak nie wystartujesz, to ja Cię dopiszę na liście wyborczej, by lud przaśny wiedział ...

Witam!
Oby dzisiejsza pogoda nie zastała nas w weekend na trasie Krótko mówiąc, miałem okazję solidnie przetestować nową kurtkę deszczową zakupioną z wykorzystaniem rabat-bonu w Olimpie

Do rzeczy:
Trasa spełnia wszystkie życzenia... wszystkich

NOCLEG
Dzięki temu, że nocleg będzie w Domu Pielgrzyma w Zielonce Pasłęckiej, nawet Dzikusy mogą czuć się zaproszeni/zaproszone do wspólnego nocowania. Pomysłowy i zaradny (i sympatyczny- znowu zapraszał na herbatę i nadal pamiętał moje imię) ksiądz znalazł kilka dodatkowych miejsc nawet w budynku plebanii. Zmieścimy się tam na pewno. Osoby z listy mają opłacony nocleg, a Dzikusy niech szykują 20 zł.
W związku z tym, że są tam łóżka i pościel, nie ma potrzeby targać karimaty i śpiworka.
Są tam różnej wielkości sale z różną liczba łóżek, więc miejscami podzielimy się już na miejscu. Rowery przenocują w zamykanej sali, w pobliżu jednego z pomieszczeń do spania.
Uwaga \"pielgrzymi\"- do dyspozycji będziemy tam mieli kilka umuwalek z zimną wodą, kilka toalet, 2-3 kuchenki gazowe + garnki. Trzeba zatem zabrać swoje naczynka i sztućce, bo będziemy pichcić to i owo. Sklepy są na miejscu (rzeczywiście jest ich tutaj 3 lub 4 i są praktycznie obok siebie ) i otwarte do wieczora.

MSZA Św.
9:00 w kościele oddalonym od noclegu o kilkanaście metrów

NOWA TRASA
Zmodyfikowana trasa jest tutaj:
maps.google.pl/maps/ms?msid=207470081243...spn=0.91393,1.757813

SOBOTA
Zasadniczy etap w sobotę (hasło: Kraina Kanałau Elbląskiego): Stare Jabłonki - Zielonka Pasłęcka to teraz około 85 km. W zależności od tego jak będzie nam sie jechało, możliwe są drobne odbicia w bok w celu odwiedzenia dodatkowych ciekawostek, które napotkałem podczas rekonesansów w tym rejonie.

NIEDZIELA
Do przejechania ok. 65 km z Zielonki Pasłęckiej do skraju Elbląga (hasło: Kanał Elbląski z bliska). Tu również możliwe skoki w bok.

Niedzielę trochę układa nam rozkład PKP z Elbląga, ale o tym porozmawiamy podczas jazdy.

p.s.
Na trasie \"zbudowałem\" nawet \"most\" aby ułatwić nam przeprawę przez błocko, które jest na odcinku prowadzącym poza oznakowanymi szlakami, ale za to przy samym Kanale

słuszny apel
pamiętajcie, że załapujecie się na promocję przewiezienia roweru za 1 zł.
do tego są jakieś zniżki dla pasażerów, ale zasady ich przyznawania są niemal magiczne, więc upominajcie się o ich zastosowanie przy zakupie biletów. na pewno bilety warto kupować w kilka osób (i nie chodzi o super kłopotliwy bilet grupowy).

ja oczywiście zbieram ekipę chętną do porannej, sobotniej rozgrzewki

jutro (w sumie, to już dzisiaj) znowu zmierzam nad Kanał

Ja jadę pociągiem do Starych Jabłonek Zapraszam wszystkich chętnych do tej wersji rozpoczęci rajdu. Będę czekać o 7.25 na dworcu gł. przy kasach.

Ale fajny rajd, że też mnie w ten weekend nie ma;((((
szkoda, wielka szkoda
buuu

To byłoby miodzio ;-)kwestia teraz wszystko zgrać i tu jak zwykle wszyscy liczą na Ciebie Mirku

ksiądz poza kolacją (a była potrzebna, oj była, bo w całkiem pokaźnej \"okolicy\" nie ma żadnego wyszynku z ciepłym jadłem) obdarował mnie tzw. \"obrazkiem\" z Jezusem Miłosiernym, więc pula argumentów za skierowanie naszych opon w stronę Zielonki wzrasta

o mszę św. zapobiegliwie już pytałem- pierwsza rozpoczyna się o 9:00.

pzdr!

Jestem za Zielonką, mimo jej niedogodności dojazdowych (rower przecież można wziąć pod pachę i przejść się kawałek, nawet przez rozkopaną ,,7-kę\'\'). Myślę, że z Bożą Opatrznością dasz się, kochany iby, w tym kierunku ,,zorganizować\'\'. Myślę też, że wiele osób koszty noclegu tamże mogłoby pokryć z własnej kieszeni. A poza tym skali3 i pewnie wielu innych mogliby uczestniczyć we mszy rano w niedzielę.

Motyla noga! Znowu mam perspektywę zostania na lodzie... Najpierw brak miejsc a teraz jeszcze to. Idę płakać

Wiemy Mirku i dlatego jedziemy, bo wiemy, że z Tobą warto...też z tej okazji zawsze dorzucam Ci oklaska

Jakby co to jestem za tym by nie ciągać śpiwora ze sobą i skorzystałbym z propozycji Proboszcza a i o błogosławieństwo na dalszą drogę pewnie byłoby łatwo

w sobotę byłem tam i ja (nawet proboszcz mnie przyjął kolacją), ale... po zagłębieniu się teren wychodzą niezbyt przyjemne kwiatki związane z licznymi budowami na A7. Nic co jest na mapie nie ma odzwierciedlenia w przestrzeni. Prawie żadna droga, która na mapie wydaje sie fajnym dojazdem nie ma wlotu w A7, a do tego są liczne objazdy.
Zielonkę biorę na poważnie pod uwagę nawet pod względem noclegu nawet dla całej grupy, ale to wymaga:
* zmiany przebiegu części trasy
* wydłużenia trasy sobotniej
* znalezienia bezpiecznych dojazdów od Zieonki do Kanału.
Myślę o tym wszystkim i jutro jeszcze raz jadę w teren. Znacie mnie- dbam o szczegóły i staram się, żeby wszystko trzymało się całości, a i o Waszej wygodzie pamiętam:)

Jestem bardzo zainteresowana dzikim uczestnictwem w tym wyjeździe. Właśnie rozmawiałam z Proboszczem w Zielonce Pasłęckiej (Dom Pielgrzyma). Oto, czego się dowiedziałam: jest możliwość przenocowania około 30 osób (bez konieczności posiadania własnych śpiworów), cena za miejsce to około 15 PLN, toalety jakieś są , woda też, tyle, że raczej tylko zimna, organizacja jedzenia przez Proboszcza wymaga większych nakładów, więc odpada. Sklepy tam podobną są aż cztery, więc jakoś ogarniemy temat szamanka Są jacyś chętni???

No to zapowiada się ciekawie.
Koniecznie Mirku z tym Piknikiem

I jedno pytanie dorzucę, bo jak wiadomo, to wszystko będzie fajnie i trochę potrwa, a że są rzeczy przyjemne, ważne i ważniejsze, to czy w planach mamy udział w niedzielnej mszy dla chętnych, czy będzie taka możliwość?

Jedźcie, oglądajcie, podziwiajcie ale nie zaliczajcie wszystkich ciekawostek, żeby ktoś chciał tam z kr0peczką w innym terminie pojechać

w ramach mojej nowej małej fascynacji Kanałem Elbląskim (Oberlandzkim) dzisiaj byłem na konferencji \"Potencjał turystyczny Krainy Kanału Elbląskiego\" w Jażdżówkach k/Iławy.
Było to wydarzenie w ramach tego Rajdu:
www.kanal-elblaski-lgd.pl/index.php/comp...nie-kanau-elblskiego


^ na sali.


^ w sumie był tam niemal 70 zroweryzowanych uczestników/uczestniczek.

Nasłuchałem się tyle, że śmiem twierdzić, iż nasza wycieczka powinna trwać nie 2 a 5 dni, bo tyle jest tam namacalnego bogactwa materialnego + ulotnego bogactwa kultury, tradycji i stopniowo zapominanej/modyfikowanej historii.
Na pewno przyjdzie jeszcze na to czas
Wycieczki \'zaawansowane\' mają wszak tylko dawać impuls do takich właśnie samodzielnie podejmowanych (lub organizowanych w \"podgrupach\") późniejszych wycieczek w tereny, które nas zainteresowały.

dodatkowo rozmówiłem się z elbląskimi rowerzystami, którzy zaprosili nas do odwiedzenia tego niedzielnego pikniku:
www.fidelitas.bransat.pl/index.php?optio...m_frontpage&Itemid=1
będzie tam co najmniej 250 osób + tyleż samo rowerów
jeśli damy radę pogodzić to zaproszenie z naszymi wycieczkowymi planami, to będę w telefonicznym kontakcie z elbląskim Oficerem Rowerowym, który pomoże nam odnaleźć Piknik:)

dobranoc!

Wielkie dzięki za info. Trochę się już rozejrzałem i jest tak jak piszesz. Albo śpiwór albo Dom Pielgrzyma, he, he ! Ale bądźmy dobrej nadziei, może coś jeszcze wypatrzysz ale jeśli chodzi o agroturystykę to w tym rejonie posucha. Pzdr.